Syrop sosnowy cz. 1

Tym razem postanowiłem sporządzić syrop sosnowy. Młode pędy mają dużo wit. C i wit. A, są bardzo orzeźwiające jeśli zjemy je na surowo. Warto pamiętać o tym, że z jednej sosny zrywamy tylko kilka pędów, inaczej drzewko nie będzie mogło się rozwijać i spowodujemy zahamowanie jego normalnego wzrostu. Proporcje do sporządzenia syropu...nie musimy się ich ściśle trzymać. Mniej więcej jest to:

1kg pędów sosny
1 kg cukru
0,5 l wody
(ewentualnie można dodać spirytusu)

 Zbiór przeprowadzamy wiosną, pędy nie mogą mieć więcej niż 10-12 cm. Najlepsze i najzdrowsze pędy znajdziemy w lesie lub innych miejscach z dala od dróg itp.

Ja zebrałem ich znacznie mniej, jakieś 100 g. Pędy pokroiłem na drobniejsze kawałki Następnie zagotowałem 100 g cukru w 50 ml wody i zalałem pokrojone pędy. Dosypałem jeszcze trochę cukru. Przykryłem gazą i odstawiłem na parapet (syrop stawiamy w ciepłym miejscu). Po około 2-3 tygodniach syrop można przelać do buteleczek/słoików i odstawić w chłodne, ciemne miejsce lub do lodówki. Podobno może stać kilka lat.

Syrop bardzo dobry na przeziębienia, kaszel i wszelkie dolegliwości związane z gardłem.