Piasek czyni cuda czyli czyszczenie garnków

Tym razem coś praktycznego. Rada na przypalony garnek. Taka sytuacja może nam się przydarzyć równie dobrze w domu, na biwaku czy gdziekolwiek indziej. W zasadzie ta metoda jest tak stara jak człowiek sięga pamięcią, jednak w dzisiejszym świecie "coś się zepsuło - wyrzuć - kup nowe" może się jeszcze przydać i nauczyć nas, że może niekoniecznie trzeba od razu kupować coś nowego :)

Zaprezentuję jak to działa:

Ot przypaliła się soczewica :)

Wsypujemy garść piasku, bierzemy garść twardej trawy...

Szorujemy przez 5-10 minut...i gotowe!

Aż lśni!

Myślę, że łatwiej się szoruje jak dodamy odrobinę wody do piasku.
Jeśli  jesteśmy w domu, zamiast trawy możemy wziąć miękką szmatkę.
Jeśli nie mamy piasku - równie dobry może być popiół z ogniska.

Wypróbujcie sami! To działa :)